Renowacja starych mebli

Renowacja starych mebli nie musi oznaczać wizytę u specjalisty i wysoki rachunek. Warto poszukać porady wśród znajomych – często większość prac możemy wykonać samodzielnie w domu, nie wydając ani grosza na drogie preparaty.

Nieprzebrana skarbnicą takich rad jest strona najlepsze-porady.pl. Piękne meble dębowe można na przykład odświeżyć bardzo prosto – wystarczy wymieszać litr piwa, z łyżeczką cukru pudru i taką samą ilością pszczelego wosku. Po zagotowaniu roztworu i jego delikatnym przestygnięciu można zabierać się do przecierania. Potem wystarczy tylko wypolerować nasz dąb suchą flanelką, by znów móc cieszyć się z ładnego sprzętu.
Nieco inaczej ma się sprawa z meblami lakierowanymi. Najlepiej myć je wodą z mydłem, lub płynem do naczyń. Niedopuszczalne jest szorowanie ich szczotką, lub ostrym zmywakiem.

Wiklinowe i tkane z trzciny fotele i krzesła odzyskają połysk, jeśli natrzemy je plasterkiem cytryny, zmyjemy czystą wodą i wysuszymy suszarką do włosów (tego typu sprzęty w ogóle źle znoszą wilgoć, dlatego podczas deszczu najlepiej szybko schować je do wnętrza domu). Szczególnej troski wymagają marmurowe blaty.
Aby skutecznie i na długo je zakonserwować, musimy najpierw odkurzyć je miękką, bawełnianą szmatką. Następnie przygotować roztwór soli kuchennej w 2-% wodzie utlenionej i po zmyciu nim kamienia, wypolerować wszystko wełnianym gałgankiem. Dobrym pomysłem jest także powleczenie go kremem silikonowym – jego cienka warstwa będzie chronić powierzchnię przed brudem i matowieniem.